biurkowy dylemat
Biurko do pokoju syna było wybrane, tzn. ja wybrałam a pozostali członkowie rodzinny zaakceptowali wybór w mysl zasady MAMA MA ZAWSZE RACJE
Dla przypomnienia
Cena idealna - jedyne 339 zł, regulacja wysokości i kąta blatu ...
ale jak sobie pomyślałam, że na tym biurku będzie panował taki oto twórczy chaos
... to zaczęłam szukać czegoś innego
Syfu w pokoju syna nie znoszę
I teraz mam alternatywe - dużo szuflad, kolor biały
szerokośc 200 cm więc pasuje mi idealnie i dużo miejsca do pracy ( czyt. na laptopa, dodatkowy monitor i może czasem, przypadkiem jakiś zeszyt i książkę)
cena 689 zł
czy może lepiej, kupić ten sam blat na 200 i do tego szufladki z kompletu mebli już zakupionych. Ta opcja wydaje mi się kiepska - dwie głębokie szuflady - nie bardzo mi się to podoba :(
ta sama cena
I jeszze kolejna alternatywa
blat na 200 i takie szufladki - cena za całość ok. 800 zł
I co tu robić ?