Witajcie :)
Mieszkamy już dobry miesiąc ... Pierwsze dwa tygodnie były bardzo pracowite - chcieliśmy ogarnąć dom przed parapetówą, która zaplanowana była na męża imieniny. Po tej dacie spoczęliśmy na laurach i nie ruszyliśmy nawet palcem w domu.
Taraz zbieram siły i pomysły na dalsze prace.
Szafki nocne, które zakupiłam do sypialni okazały się być w tak tragicznym stanie, że po kilku godzinach czyszczenia zapał opadł i leżą w częściach czekając aż się do nich na nowo uśmiechnę ... ale nie prędko to się stanie :(
Zaczynam myśleć o naszym domowym gabinecie, bo bez niego nie jesteśmy w stanie przeprowadzić się na 100%. Brakuje nam regałów i mebli na dokumenty, ksiązki itp.
I tak sobie pomyślałam, że wykorzystam jednak część naszych starych mebli. Służyły nam kilka lat, są w dobrym stanie ... więc na poczatek będą OK. Wystarczy dokupić biurko i jakoś tak to wszystko zaaranżować, żeby ze sobą pasowało.
I tu pojawia się problem - jak zaaranżować ?, jakie biurko ?, jakie kolory ścian ? jaka lampa na sufit ?, jakie fotele do biurka ? czy kupowac biurko z kompletu czy może całekiem inne ? jak porozmieszczać meble ?
Doszłam do wniosku, że potrzebna mi koncepcja o której na forum napiszę - żeby się później tego trzymać.
Meble, które zabieram z poprzedniego domu
Regał, z tym że nasz ma półki szklane
komodę niską
i dwie doniczki, które są widoczne na regale - czarne z pomarańczowym paskiem
i komodę wysoką - vox nazywa ją barkiem
do tego chcę kupić biurko z całkiem innej beczki
czarne mininalistyczne
do biurka zamiast foteli wykorzystać krzesła z jadalni, które i tak tam w gabinecie stoją, dla przypomnienia
te krzesełka będą kolorystycznie łączyć czerń biura i rudawe drewniane wstawki mebli.
Na sufit o ile mąż zaakceptuje wybór trafi taka lampa (z nią może być ciężko :( )
i lampa stojąca - tu pójdzie łatwiej, bo mąż wie że na nią choruję od dłuższego czasu :)
i jeszcze problem koloru ścian
albo pojawi się na nich:
jedno pewne - musze zamówić biurko - bo 3-4 tygonie się czeka
i przetransportować stare meble
i dostać akceptacje męża :) - to najwazniejsze !!! Bez tego ani rusz ;)
i jak będzie cos z tego ? jak myślicie ?
tylko jeszcze zastanawiam się nad tą ścianą - którą opcje wybrać 
